Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest rolników. Problemy na DK 91. Do Torunia wyjechało ponad 150 ciągników. Zdjęcia, wideo

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Wideo
od 7 lat
Ponad 150 ciągników z powiatu aleksandrowskiego wyjechało blokować toruńskie drogi. Utrudnienia od godz. 10 do godz. 18 mogą pojawić się także na DK 91. Wszystko to w ramach protestu rolników.

W całej Polsce trwa ogólnopolski protest rolników. Manifestują także gospodarze z powiatu aleksandrowskiego, wraz z traktorami wyjechali do Torunia.

- Dziękuję za tak liczne przybycie. Jest ponad 150 traktorów, do tego samochody. To rolnicy z powiatów aleksandrowskiego, radziejowskiego i włocławskiego. W nas jest siła - mówił organizator Daniel Pawlak. - Panie wiceministrze Kołodziejczak, mówił pan, że protesty będą organizować amatorzy. Proszę zobaczyć, jaka jest frekwencja dzisiaj.

Trwa głosowanie...

Czy popierasz protest rolników?

Rolnicy nie ukrywali swojej złości i frustracji. Na stacji paliw w Turznie spotkało się ponad 150 ciągników z trzech powiatów. Wszyscy walczą o to samo.

- Nie zgadzamy się na politykę landów, my żyjemy w Polsce. Chcemy produkować zdrową żywność w naszym kraju bez polityki Unii. Teraz będziemy nieśli złość i determinację. W nas jest siła. Silna jest pięść polskiego rolnika i uderzymy, gdy będzie potrzeba - dodał Henryk Niemczyk.

Rolnicy protestują wobec wprowadzanych zmian w unijnej polityce rolnej. Domagają się także zmian w zapisach
strategii Europejskiego Zielonego Ładu. Obecne zapisy, prowadzą do ograniczenia produkcji rolnej w Europie poprzez nakładanie dodatkowych wymagań środowiskowych.

- Dość biurokracji, ugorowania i całej tej polityki. Dość napływu zboża i buraków z Ukrainy - mówił Andrzej Sobociński z Niestuszewa.

Trasę przejazdu przedstawił Dominik Serocki, który nie ukrywał, że problemy mogą pojawić się także na DK 91. - Jedziemy do Torunia, następnie z powrotem w kierunku Podola.

Rolników eskortowała policja. Kilkanaście radiowozów i policjantów było także na placu przy stacji paliw.
- Drodzy rolnicy, jedziemy maksymalnie 10 km na godzinę. Gdy będzie jechała karetka, straż lub policja trzeba utworzyć korytarz życia - dodał Daniel Pawlak.

Rolnicy chętnie dołączyli do protestu. - Nie chcę dopłat, chcę godnej zapłaty - mówi rolnik. - Gdy trzeba będzie pojechać jeszcze raz, to będę. Nie byłem skory do takich protestów i utrudniania innym przejazdu, ale prosimy nas zrozumieć, że walczymy też o dobre ceny polskiej żywność dla wszystkich.

Więcej wkrótce w materiale wideo.

Kierowcy muszą uważać na DK 91 i w Toruniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl Nasze Miasto