Informacja o zniszczonej fontannie w parku przy MCK w Aleksandrowie Kujawskim wywoła wiele emocji. Mieszkańcy byli oburzeni! Ruszyła społeczna nagonka na sprawcę zniszczeń. Każdy chciał pomóc w znalezieniu wandala.
- Straty są bardzo duże. Nie wiemy, czy uda nam się złożyć fontannę, czy trzeba będzie wymienić elementy. Koszt to ponad 1000 złotych - powiedział nam wcześniej Arkadiusz Gralak, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego.
Sprawa od razu została zgłoszona policji.
- Jest monitoring, ze względów na bezpieczeństwo, nie ujawniamy gdzie. Ponadto jedna z osób widziała sprawcę, który wskoczył na fontannę i zaczął się huśtać. Gdy ta pękła, wyszedł normlanie z parku - opowiada burmistrz Gralak.
Aleksandrowscy kryminalni pracowali nad znalezieniem wandala. Na podstawie zabezpieczonego monitoringu i pozyskanych informacji szybko ustalili podejrzewanego.
- Okazał się nim 23-letni mieszkaniec Aleksandrowa. W trakcie przesłuchania przyznał się do winy. Zobowiązał się do pokrycia kosztów naprawy fontanny - dodała asp. Marta Błachowicz, oficer prasowy KPP w Aleksandrowie Kujawskim. - Za przestępstwo zniszczenia mienia grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Odkrywamy Bydgoszcz, odcinek 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?