MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tytuł Viva! Wielkopolski Senior trafił do Urszuli Sury-Pawlak z Łekna. Pani Ula jest prezesem Stowarzyszenia Seniorów "Cystersi" w Łeknie

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
Zarząd Województwa Wielkopolskiego rozstrzygnął Konkurs „Viva Wielkopolski Senior – edycja 2020. Główną nagrodę otrzymała Urszula Sura- Pawlak z Łekna.

Urszula Sura- Pwlak zdobyła nagrodę za szczególną aktywność na rzecz osób starszych w regionie. Kobieta jest prezesem Stowarzyszenia Seniorów "Cystersi" w Łeknie, a także wiceprzewodniczącą Rady Seniorów Gminy Wągrowiec. Do konkursu nominował ją wójt gminy Wągrowiec Przemysław Majchrzak.

- Kiedy dostałam telefon z wiadomością, że zwyciężyłam, było mi bardzo miło. Nie mogłam uwierzyć, że tytuł przyznano właśnie mnie. To dla mnie olbrzymie wyróżnienie - powiedziała nam pani Ula.

Urszula Sura- Pawlak urodziła się 1951 roku. Pochodzi z Owińsk. Już wtedy kochała pracę społeczną. Zajmowała się tam zakładową Biblioteką oraz prowadziła świetlicę z dokształcaniem dla dzieci pracowników tamtejszego Przedsiębiorstwa Ogrodniczego. Do Łekna przeprowadziła się po ślubie, w 1975 roku.

- Byłam pielęgniarką w miejscowym ośrodku zdrowia. Następnie zajmowałam się wraz z mężem ogrodnictwem, a jeszcze później prowadziłam sklep. Dzisiaj jestem na rencie - powiedziała nam kobieta.

Już jako pielęgniarka opiekowała się osobami starszymi i potrafiła odpowiadać na ich potrzeby, często odwiedzała ich w domach, pomimo trudności z dotarciem do nich, nigdy się nie poddawała, bo to ludzie zawsze byli dla niej najważniejsi. Ponadto prowadziła 13 punktów szczepień, praca z ludźmi zawsze przynosiła jej satysfakcję i poczucie spełnienia.

- Bardzo czynnie brała udział w zadaniach Rady Rodziców łekneńskiej szkoły, gdy zaczęli do niej uczęszczać jej synowie. W 1980 roku została wiceprzewodniczącą Koła Gospodyń Wiejskich, a w 1995 roku jego przewodniczącą. Integrowała miejscowe kobiety organizując spotkania i współpracując z organizacjami działającymi wówczas na terenie Gminy Wągrowiec. Kiedy Związek KGW w Pile zorganizował konkurs na najaktywniejsze Koło, pani Ula dzięki swojemu zaangażowaniu wraz z pozostałymi członkiniami zajmuje II miejsce. W 1999 roku przystępując do konkursu „Moja Wieś Aktywna” angażuje i integruje mieszkańców Łekna zajmując III miejsce. Podczas swojej czynnej działalności w KGW Łekno, pani Urszula zawsze powtarzała hasło, które było jej mottem: „Jeżeli nie żyjesz dla innych, kto będzie żył dla Ciebie” - czytamy w uzasadnieniu wójta przesłanym na konkurs.

Pani Ula angażowała się także w działalność Ochotniczej Straży Pożarnej w Łeknie, której członkiem przez lata był jej mąż. Prowadziła kronikę OSP Łekno oraz często spotykała się ze starszymi strażakami ochotnikami, żeby wysłuchać ich, porozmawiać i zachować po nich ślad w historii OSP.

W 2003 roku pani Ula dość poważnie zachorowała, co wykluczyło ją z pracy społecznej.

- Zrezygnowałam z bycia przewodniczącą KGW, gdyż nie czułam się na siłach, by je prowadzić. Pozostałam jednak członkinią koła gospodyń. Na szczęście udało mi się pokonać chorobę. Wstąpiłam do Klubu Seniora w Łeknie. Po śmierci długoletniego prezesa Klubu pana Czesława Zawadzkiego, zostałam prezesem Klubu - wyjaśnia.

Klub Seniora w Łeknie od niedawna jest Stowarzyszeniem Seniorów "Cystersi" w Łeknie. Jest dużą, liczącą 120 seniorów organizacją. - Postanowiliśmy przekształcić się w stowarzyszenie, gdyż dzięki temu możemy uczestniczyć w licznych programach i pozyskiwać granty - mówi pani Urszula.

Klub Seniora w Łeknie działa od 1992 roku. Jego najważniejszym założeniem jest integracja seniorów. - Nasz klub wyszedł już poza granice gminy Wągrowiec, ponieważ należą do nas także osoby z innych miejscowości, jak np. Szubin, Damasławek czy Skoki. W tym roku, przez pandemię koronawirusa wszystko jest inaczej. Brakuje nam wspólnych spotkań. Za chwilę organizowalibyśmy coroczne spotkanie wigilijne dla członków klubu. Niestety, ograniczymy się tylko do złożenia życzeń w formie elektronicznej i odwiedzeniu najstarszych seniorów - usłyszeliśmy od pani Uli.

Działalność Stowarzyszenia to szereg spotkań, potańcówek i wycieczek. - Raz w miesiącu jest organizowane spotkanie, w którym uczestniczy ponad 60. seniorów. Przed pandemią braliśmy także udział w zajęciach gimnastycznych. No i nie sposób nie powiedzieć o naszych fantastycznych wycieczkach. Co roku staramy się odwiedzić jakąś nadmorską miejscowość i pojechać także na południe Polski. Czasami na takich wycieczkach jestem przewodnikiem. Przed wyjazdem dużo czytam i szukam informacji o danej miejscowości czy obiekcie, a później opowiadam o nim naszym seniorom - mówi z uśmiechem.

Pani Ula ma wiele zalet. Działalność na rzecz seniorów daje jej dużo satysfakcji.

- Pani Urszula nieustannie się rozwija, bierze udział w szkoleniach i kursach dla seniorów, zachęcając też do udziału w nich inne osoby starsze, daje im przykład i pokazuje, że dla senior nie ma rzeczy niemożliwych (...) Wszystko co robi jest po to, by czuć się potrzebną dla innych. Jej życiowa dewiza, że dobro zawsze powraca sprawia, że jest dl lokalnych seniorów przyjaciółką i powierniczką - możemy przeczytać w zgłoszeniu stworzonym przez władze gminy Wągrowiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto