Warsztat Terapii Zajęciowej w Aleksandrowie Kujawskim nosi imię Edwarda Stachury [zdjęcia]

Uroczystą sesję poświęconą nadaniu imienia Edwarda Stachury Warsztatowi Terapii Zajęciowej w Aleksandrowie Kujawskim zorganizowano w najbardziej reprezentacyjnej sali miasta - w Sali Kolumnowej im. Edwarda Stachury "Steda" w zabytkowym bydunku dworcowym.

[zaj_kat]Wybór sali nie był przypadkowy. Niegdyś sala ta była dworcową restauracją, w której bywał Edward Stachura. Miał tu swoje ulubione miejsce przy jednym z czterech istniejących wówczas pieców, tu pisał swoje utwory i stąd wyjeżdżał na swoje wyprawy i włóczegi. Tu wreszcie - jak mówił burmistrz Andrzej Cieśla - zdecydował, by nie pisać już wierszy, a piosenki, bo te, zdaniem poety, trafią do szerszego grona odbiorców. Poeta nie mylił się. Jego piosenki śpiewa się do dziś. Śpiewano je także wczoraj.

Na uroczystą sesję przybyły nie tylko władze miasta i społeczność aleksandrowskiego Warsztatu Terapii Zajęciowej oraz starosta Dariusz Wochna z Renatą Golec, przewodniczącą rady powiatu, ale też rodzina Steda: siostra Eliana Skórzyńska, brat Jan Stachura z żoną Janiną, bratanek Jerzy Stachura "Junior"oraz przedstawiciele duchowieństwa i wielu instytucji. Z życzeniami, kwiatami i upominkami, składanymi na ręce Mieczysława Kołodzieja, kierownika aleksandrowskiego WTZ.

Chwilę wcześniej radni podjęli uchwałę o nadaniu imienia Edwarda Stachury Warsztatowi Terapii Zajęciowej, a następnie członkowie rodziny poety, burmistrz, przewodniczący miejskiej rady Bogusław Gollus i Mieczysław Kołodziej wspólnie odsłonili tablicę, która zawiśnie na budynku WTZ.

NAUCZYCIEL NA MEDAL | Warto docenić najlepszych! Głosowanie rozpoczęte!

Salę zdobiły wystawa poświęcona Stedowi, przygotowana przez Miejską Bibliotekę Publiczną oraz prace rękodzielnicze i wiersze uczestników zajęć w Warsztacie Terapii Zajęciowej. Obecni na uroczystości obejrzeli prezentację i film, pokazujące drogę WTZ do momentu, gdy placówce nadano imię. Z głośników popłynęły piosenki Edwarda Stachury, w tym zachowane nagrania jego wykonań.

- Wszystko to jest niezwykle piękne i wzruszające - nie ukrywali wyraźnie poruszeni Eliana Skórzyńska i Jan Stachura.

Na koncert wieńczący uroczystość złożyły się występy zespołu "Pole Minowe", działającego pod kierunkiem Romana Czarnieckiego w Warsztacie Terapii Zajęciowej, z którym zagrali muzykujący przyjaciele, oraz występ śpiewającego i grającego na gitarze Jerzego Stachury "Juniora".