Targowisko Aleksandrowskie bez sprzedawców, ale kupujących nie brakuje

Od piątku, 24 czerwca 2022 r., rolnicy oraz ich domownicy w każdy piątek, oraz sobotę mogą sprzedawać swoje wyroby i produkty rolne w Aleksandrowie Kujawskim. Targowisko jest czynne w godz. 6 - 15, przy ul. Targowej. Dawniej tu znajdował się rynek, który przyciągał kupujących nie tylko z miasta.

Choć pomysł z entuzjazmem przyjęli mieszkańcy Aleksandrowa, to zakupów nie mogli zrobić. Brakowało sprzedawców.
Pierwszego dnia na rynku był jeden rolnik, który oferował jedynie ziarna dla gołębi. Następnego dnia, dwóch, też z mocno okrojonym asortymentem.

Nie brakowało jednak kupujących, którzy rano przyjechali, by zobaczyć, co można kupić od lokalnych gospodarzy.

- Przyjechałam po ogórki i ziemniaki, ale o godz. 7 nie było nikogo, a godz. 10 brama była już zamknięta - opowiedziała jedna z mieszkanek.

Pani Alina w piątek, około godziny 8, czekała na rynku na sprzedawców.

- Informacja ukazała się dzień wcześniej na stronie miasta, skąd Ci rolnicy mają wiedzieć, nie każdy zagląda do Internetu. Pomysł dobry, ale brakuj jego realizacji - uważa. - Sama przeczytałam na stronie gazety aleksandrów.naszemiasto.

Pana Grzegorza spotkaliśmy w sobotę, on również liczył na zakupy. - Chciałem świeże warzywa, ale przede wszystkim wspomóc lokalny biznes. Pomysł na targ jest świetny, ale trzeba to reklamować. Pozostały mi zakupy na stoiskach przy torach kolejowych.

Tu biznes kwitnie. Na straganach, także tych przy chodniku, można kupić wszystko. Od mleka, mięsa, jajek po warzywa i kwiaty. - Mieszkam w blokach i zanim dojdę do centrum już mam zakupy zrobione - śmieje się pani Agnieszka. - Na plac przy ul. Targowej wybrałam się, bo zobaczyłam informację na stronie aleksandrów.naszemiasto. Szkoda, że to tak daleko i pusto.

Mieszkańcy liczą, że w najbliższy piątek, 1 lipca będzie więcej stoisk.

Każdy rolnik, który będzie chciał sprzedawać na „Targowisku Aleksandrowskim”, jest zwolniony z uiszczania opłaty targowej.