Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Setki martwych ryb na Noteci między Pakością a Inowrocławiem. Turyści: - Straszny widok! [zdjęcia]

Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
- Dwa dni temu płynęliśmy w przeciwnym kierunku i tych martwych ryb tu nie było. Coś musiało się stać w międzyczasie - wyznaje turystka, która płynie Notecią.
- Dwa dni temu płynęliśmy w przeciwnym kierunku i tych martwych ryb tu nie było. Coś musiało się stać w międzyczasie - wyznaje turystka, która płynie Notecią. Nadesłane/ Zdjęcia Czytelników
Turyści płynący Notecią informują nas o setkach martwych ryb, które zauważyli na rzece między Pakością a Inowrocławiem. - Straszny widok! - wyznają.

Zobacz wideo: Liczebność zwierząt hodowlanych w Polsce

Mowa o odcinku między śluzą w Pakości a Inowrocławiem

- Dwa dni temu płynęliśmy w przeciwnym kierunku i tych martwych ryb tu nie było. Coś musiało się stać w międzyczasie - wyznaje turystka, która płynie Notecią.

- Straszny widok! - dodaje.

Jak się dowiedzieliśmy, najprawdopodobniej przyczyną śnięcia ryb była awaria w jednym z zakładów.

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Bydgoszczy wie już o występowaniu śniętych ryb na rzece Noteci na odcinku Mątwy - Dziarnowo.

- Aby zapobiec przemieszczaniu się ławicy śniętych ryb na dalszy odcinek Noteci Wody Polskie powiadomiły Wydział Zarządzania Kryzysowego w Inowrocławiu i poprosiły o interwencję Państwową Straż Pożarną w Inowrocławiu celem rozstawienia specjalistycznego kołnierza poniżej śluzy w Pakości, który pozwoli na zatrzymanie i wyłowienie przez dzierżawcę obwodu śniętych ryb. Obecnie kołnierz przez PSP w Inowrocławiu został rozstawiony i pozostanie do momentu przechwycenia całej ilość śniętego narybku. Telefonicznie powiadomiliśmy także WIOŚ w Bydgoszczy - informuje Edyta Rynkiewicz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarząd Gospodarki Wodnej w Bydgoszczy.

- Czy wiadomo, co mogło być przyczyną tej sytuacji? - dopytujemy.

- Po przeprowadzonej wizji lokalnej na odcinku rzeki Noteci potwierdzono awarię w Zakładach Chemicznych „Soda - Mątwy” na wylocie PIII. Wyżej wymienioną informację przekazano do WIOŚ w Bydgoszczy - odpowiada Edyta Rynkiewicz.

Mirosław Kuk, rzecznik prasowy Ciech Soda Polska przyznał, że 26 lipca o godzinie 23 doszło do rozszczelnienia instalacji odprowadzającej pozostałości z produkcji sody, z tzw. kolumny dekarbonizacyjnej.

- Awaria została szybko usunięta, jednak stwierdzono krótkotrwały wyciek poprodukcyjnych pozostałości z produkcji sody bezpośrednio do rzeki. Spółka natychmiast poinformowała o zdarzeniu właściwe służby i we współpracy z nimi podjęła działania ograniczające skutki awarii - tłumaczy Mirosław Kuk.

Zapewnia, że firma prowadzi aktualnie wewnętrzne analizy przyczyn awarii i podejmie "wszelkie niezbędne kroki do zabezpieczenia instalacji w celu uniknięcia takich zdarzeń w przyszłości".

- Jako CIECH Soda Polska regularnie monitorujemy wpływ działania naszego zakładu na stan i jakość okolicznych wód, dlatego też zleciliśmy m.in. dodatkowe dokładne badania próbek wody z nurtu rzeki, w celu sprawdzenia jakości wody już po usunięciu awarii - dodaje Mirosław Kuk.

Jest odpowiedź WIOŚ Bydgoszcz:

Tymczasem strażacy, w tym z OSP Pakość, zamontowali na rzece specjalną zaporę płaszczową w celu wyłapania śniętych ryb pływających na powierzchni. Prace nadzorowali pracownicy RZGW.

Jak się dowiadujemy, do tej pory z Noteci wyłowiono 4 tony śniętych ryb.

Do sprawy wrócimy.

Trwa głosowanie...

Czy pijani kierowcy powinni mieć zabierane dożywotnio prawo jazdy?

Stop pijanym kierowcom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Setki martwych ryb na Noteci między Pakością a Inowrocławiem. Turyści: - Straszny widok! [zdjęcia] - Inowrocław Nasze Miasto

Wróć na aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl Nasze Miasto