Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POZNAŃ - Mimo że ma meldunek, już wkrótce straci dom

Maciej Roik
Józef Wojnarowski w ciągu 30 dni musi wyprowadzić się z domku na działce
Józef Wojnarowski w ciągu 30 dni musi wyprowadzić się z domku na działce S. Seidler
Mimo że ma stałe zameldowanie, nie zaległa w płatnościach, to już wkrótce może stracić swój dom. Jego winą jest to, że prezydent miasta zgodził się go zameldować, a on będąc przekonanym, że w takim razie może się urządzić, osiadł na stałe. Tak jednak nie wolno. Dlaczego? Nie pozwala na to Statut Polskiego Związku Działkowców.

- Kiedy po rozwodzie zostawiłem żonie mieszkanie, postanowiłem, że przeprowadzę się na ogródki działkowe - mówi Józef Wojnarowski, mieszkaniec Rodzinnych Ogródków Działkowych "Camping" w Poznaniu. - To jest nienormalne, żeby kogoś usuwać z jego domu tylko dlatego, że chciał się urządzić na tyle, żeby jakoś mieszkać. Przecież ja tu jestem legalnie zameldowany. Gdzie ja mam teraz pójść? W rury? - zastanawia się rozgoryczony mieszkaniec.

Józef Wojnarowski dostał już pismo od Zarządu ROD "Camping". Zgodnie z jego treścią w ciągu 30 dni musi on opuścić teren działki. Po tym czasie zostanie mu odłączony prąd. Członków zarządu nie interesuje fakt, że zostanie on w ten sposób pozbawiony ogrzewania domu i możliwości przygotowania sobie posiłku. Wrażenia nie robi na nich również to, że mieszkaniec nie ma dokąd się przeprowadzić.

- Pan Wojnarowski od początku wiedział, jakie są nasze zasady - twierdzi Bogdan Ney-der, prezes ROD "Camping". - To jest miejsce wypoczynku, a nie stałego zamieszkania. Reguluje to statut, który został przez niego podpisany. Po pierwsze nie można się tu meldować, po drugie rozbudowywać domu powyżej 25 mkw. To, co stoi na działce prawdopodobnie zostanie rozebrane - twierdzi prezes.

Sprawa mieszkańca ciągnie się od 2006 roku. Wtedy to decyzją prezydenta został on zameldowany na terenie działek. Zarządcy odwoływali się w tej sprawie do wojewody, który dwukrotnie utrzymał decyzję o zameldowaniu w mocy. Skargę oddalił także Sąd Administracyjny w Poznaniu. W 2006 roku Józef Wojnarowski został pozbawiony członkostwa w PZD i prawa użytkowania działki. Powodem była "ponadnormatywna rozbudowa altany" i wprowadzenie w błąd Urzędu Miasta w kwestii numeru porządkowego ogrodu.

W lutym 2008 roku zarząd cofnął tą decyzję, by w czerwcu z kolei znowu utrzymać ją w mocy. "Biurokratyczna karuzela" zakończyła się 29 maja. Ostatecznie wypowiedziała się Krajowa Komisja Rozjemcza PZD, która odmówiła złożenia skargi w trybie nadzwyczajnym na uchwałę zarządu ROD "Camping". Co to znaczy? Wszelkie możliwości rozwiązania sprawy za pośrednictwem PZD zostały wyczerpane.

Tymczasem w świetle obowiązujących przepisów rozbudowa mogłaby zostać zalegalizowana. Zależy to od zarządców działek, którzy muszą wydać zaświadczenie o tytule prawnym do dysponowania nieruchomością. Zgodnie z miejskimi planami zagospodarowania przestrzennego, na terenie ogródków działkowych, od 2008 roku możliwa jest zabudowa do 40 metrów kwadratowych. Ponadto możliwe jest zalegalizowanie istniejącej zabudowy. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego przygląda się działce od listopada 2007 roku.

- Sprawa ciągnie się tak długo, ponieważ zmieniły się zasady uzyskiwania warunków zabudowy na potrzeby legalizacji samowoli budowlanej - twierdzi Jerzy Plejer, kierownik oddziału orzecznictwa administracyjnego w PINB w Poznaniu. - Potrzebne są tylko dwa zaświadczenia, o zgodności obiektu z zapisami planu i o tytule prawnym do dysponowania nieruchomością. Na ich podstawie będziemy mogli zadecydować o legalizacji budynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: POZNAŃ - Mimo że ma meldunek, już wkrótce straci dom - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl Nasze Miasto