Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSP Aleksandrów Kujawski oskarża muzyków Vabank o przywłaszczenie mundurów

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Konflikt między OSP w Aleksandrowie Kujawskim a muzykami z orkiestry Vabank trwał od kilku lat. Skończyło się na odejściu muzyków i sprawie na policji.
Konflikt między OSP w Aleksandrowie Kujawskim a muzykami z orkiestry Vabank trwał od kilku lat. Skończyło się na odejściu muzyków i sprawie na policji. EF
Konflikt druhów OSP w Aleksandrowie Kujawski z muzykami orkiestry Vabank trwał już kilka lat. Mimo wielu prób nie udało się zwaśnionym stronom dojść do porozumienia. Muzycy odeszli, a druhowie zawiadomili policję o przywłaszczeniu… mundurów.

Wszyscy pamiętamy wojnę sąsiadów o miedzę w kultowym filmie „Sami Swoi”. O to historia „Kargula i Pawlaka” z aleksandrowskiego podwórka. Choć do śmiechu żadnej z waśnionych stron nie jest. Jednak do końca nie jesteśmy pewni, bo mimo wielu próśb, strażacy nie chcieli odpowiedzieć nam na kilka pytań.

- Chciałbym, żeby wypowiedział się cały zarząd – mówił Marcin Mić, od listopada 2022 r. prezes OSP w Aleksandrowie Kujawskim. - Prezesem jestem krótko, a konflikt trwał długo.

Do spotkania z zarządem nie doszło. Liczymy jednak, że druhowie zechcą przedstawić swoje stanowisko. Chętni do rozmowy byli jednak muzycy, którzy nie kryją, że jest im przykro.

- Doceniają nas w całym województwie tylko nie w Aleksandrowie Kujawskim – tłumaczy Marlena Sygit- Walkusz, prezes Stowarzyszenia Orkiestra Vabank. - W styczniu tego roku podczas rozmów z Zarządem OSP usłyszeliśmy, że orkiestra z takimi aspiracjami nie jest im potrzebna.

Orkiestra Vabank z Aleksandrowa Kujawskiego bez kapelmistrza

Muzycy, którzy przez lata grali przy OSP, wystąpili w programie Mam Talent, gościli na scenach podczas ważnych wojewódzkich imprez, dawali niezwykłe koncerty i pokazali, że w orkiestrach dętych jest siła.

Konflikt między OSP w Aleksandrowie Kujawskim a muzykami z orkiestry Vabank trwał od kilku lat. Skończyło się na odejściu muzyków i sprawie na policji. EF

- Nieporozumienia narastały od kilku lat. Druhowie chcieli, żebyśmy grali tylko podczas uroczystości państwowych i na Boże Ciało. Mamy kompletnie inne cele działania orkiestry. Nie chcieliśmy, żeby ktoś podcinał nam skrzydła, chcieliśmy się rozwijać i dać naszym słuchaczom coś więcej - tłumaczy pani Marlena.

W szczytowym momencie konfliktu, w lipcu 2022 r. ówczesny prezes OSP odwołał ze stanowiska kapelmistrza Waldemara Urbańskiego. Muzycy stwierdzili, że odchodzą, bo nie wyobrażają sobie pracy z kimś innym. W lipcu 2022 r. orkiestra odłączyła się od druhów. Na jaw wyszły inne problemy, jak np. brak sali do ćwiczeń, a muzycy za korzystanie z pomieszczeń OSP otrzymali fakturę do zapłacenia. Te wydarzenia jednak nie przerwały pracy orkiestry, która przygotowywała się do swojego najważniejszego występu w toruńskim CKK Jordanki.

- W orkiestrze jestem od 22 lat, pasją do muzyki zaraził mnie tata. Jesteśmy jedną rodziną, wspieramy się na co dzień i nasze kontakty nie ograniczają się tylko do prób. Nie wyobrażaliśmy sobie pracy z innym kapelmistrzem, więc to było dla nas oczywiste, że będziemy grać dalej z panem Waldkiem. W naszym zespole są dzieci i młodzieży, które uczą się w szkołach muzycznych. Nie możemy powiedzieć im, że nie będą się rozwijać - tłumaczy prezes Sygit-Walkusz. - Mamy salę do ćwiczeń. Pomocną dłoń wyciągnął do nas wójt gminy Aleksandrów i sołtys Łazieńca, w świetlicy wiejskiej odbywają się nasze próby. Gdyby konflikt był o pieniądze, jak niektórzy mówią, kapelmistrz nie pracowałby dla nas za darmo od sierpnia 2022 r. Dojeżdża wiele kilometrów, poświęca swój czas, bo zarówno dla niego, jak i dla nas ważna jest muzyka.

Muzycy spotykają się raz w tygodniu, ale przed koncertami próby odbywają się częściej. Orkiestrę Vabank tworzy ponad 30 osób, to nie tylko mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego, to osoby z całego województwa. Często całe rodziny, które poświęcają swój wolny czas na próby i koncerty, a także pieniądze na naprawę instrumentów i instrumenty, na których grają.

Muzycy związani z Aleksandrowem Kujawskim

- Uzupełniamy się. Orkiestrę tworzą osoby, które mają od 11 do nawet 70 lat. Od 2018 r. działa nasze Stowarzyszenie, wszystko po to, by pozyskiwać pieniądze z projektów, na które też musimy mieć wkład własny. Gramy nie tylko w dużych miastach, nastawiamy się na maleńkie miejscowości, gdzie nie ma sal koncertowych. Chcemy docierać do osób, które nie mogą sobie pozwolić na wyjazd na koncert. Wiele orkiestr dętych działa przy OSP i domach kultury, ale czy wszędzie tak podcinają skrzydła? – pyta pani Marlena.

Konflikt między OSP w Aleksandrowie Kujawskim a muzykami z orkiestry Vabank trwał od kilku lat. Skończyło się na odejściu muzyków i sprawie na policji. EF

Muzycy z orkiestry Vabank zaznaczają, że nie chcą odcinać się od korzeni. To ponad stuletnia historia, którą ciężko wymazać. Nie mają też pretensji do burmistrza Arkadiusza Gralaka, który starał się rozwiązać spór.

- Kiedy dowiedziałem się o sporze wewnątrz OSP, chciałem pomóc w mediacjach. Uważam, że rozmowy są najlepszym lekarstwem na nieporozumienia, szczególnie w łonie rodziny, jaką stanowią druhowie OSP. Zaoferowałem sale do ćwiczeń z perspektywą prób w wyremontowanej sali widowiskowej Miejskiego Centrum Kultury im. Mariana Szafrańskiego w Aleksandrowie Kujawskim. Dużo było rozmowy o sposobach finansowania orkiestry. Kiedy usłyszałem, że porozumienie jest do osiągnięcia, okazało się, że jednak nie. Ponowne spotkanie nie dało rozwiązania sporu. Z rozmowy z Prezesem OSP wynika, że dążył będzie do utrzymania orkiestry dętej w strukturze Ochotniczej Straży Pożarnej. Burmistrz nie może zmusić organizacji pozarządowej czy grupy pasjonatów do takiego, czy innego zachowania się. Nie mniej; szkoda, że do takiej sytuacji doszło – wyjaśnił Arkadiusz Gralak.

Przywłaszczenie umundurowania OSP w Aleksandrowie Kujawskim?

Eskalacją konfliktu było złożenie zawiadomienia o przywłaszczeniu mienia przez muzyków. Zawiadomienie do KPP w Aleksandrowie Kujawskim wpłynęło 27 lutego. - Przedstawiciel OSP powiadomił policjantów o przywłaszczeniu umundurowania przez byłych członków orkiestry – powiedziała asp. Marta Błachowicz, oficer prasowa aleksandrowskiej KPP. -Trwa postępowanie dotyczące przywłaszczenia mienia.

Trwa głosowanie...

Czy OSP w Aleksandrowie Kujawskim powinna mieć orkiestrę?

Orkiestra Vabank odbija piłeczkę. - W strażnicy znajduje się nasz sprzęt nagłośnieniowy, na który pozyskaliśmy pieniądze z dotacji z Fundacji Tłok, którego nie możemy odzyskać. Nagłośnienie jest nam niezbędne do organizacji koncertów, teraz je wynajmujemy, co znacznie obciąża nas finansowo. W momencie jak Zarząd OSP zdał sobie sprawę, że muzycy stoją murem za kapelmistrzem padła propozycja jego powrotu. Straż ma jeszcze zaległości w płatnościach dla Pana Urbańskiego – tłumaczy Marlena Sygit-Walkusz. - Jeśli chodzi o stroje, to zostały zakupione z pieniędzy z budżetu obywatelskiego. Chodziliśmy po mieście, staliśmy pod kościołami, niemal żebraliśmy o głosy, by wygrać Aleksandrowski Budżet Obywatelski. Teraz chcą je wrzucić na strych. Chyba nie taki był cel głosowania mieszkańców naszego miasta. To, że sobie sami radzimy, pokazaliśmy wielokrotnie. Gdy ktoś nie chce pomóc, to wystarczy po prostu nie przeszkadzać.

Konflikt między OSP w Aleksandrowie Kujawskim a muzykami z orkiestry Vabank trwał od kilku lat. Skończyło się na odejściu muzyków i sprawie na policji. EF

Do końca nikt nie wiem, co było powodem konfliktu.

- Co ostatecznie zagrało? Ambicje? Pieniądze? Różnice nie do pogodzenia? Jak wcześniej powiedziałem, o tym niech wypowiedzą się strony tego sporu – zaznaczył burmistrz Gralak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl Nasze Miasto