Bartosz Zaczykiewicz zapowiada, że pierwszą premierę najpewniej obejrzymy w drugiej połowie listopada. Jest to jeszcze projekt w trakcie tworzenia pod roboczym tytułem „Reykjavik ’74”.
Kryminał metafizyczny
Autorem sztuki jest Marta Sokołowska, reżyserem Katarzyna Kalwat, a scenografem Anna Tomczyńska. Rekomendacją tego zespołu jest pierwsza nagroda w konkursie na wystawienie polskiej sztuki współczesnej, przyznana w zeszłym sezonie (nota bene Teatr Horzycy zdobył drugą nagrodę za „Nieskończoną historię”). Efekt ich wspólnej pracy zobaczymy na małej scenie. Fabuła jest na poły kryminalna, oparta na wydarzeniach z 1974 roku, kiedy doszło do serii tajemniczych, nigdy nie wyjaśnionych zaginięć.
- Wątek kryminalny nie wyczerpuje wszystkiego - zapowiada dyrektor Zaczykiewicz. - Będzie też przewijało się pytanie, kim jesteśmy, czym jest ludzka pamięć i osobowość albo jak nasz mózg tworzy historie, gdy nie znajduje wyjaśnień. Akcja rozgrywa się w Islandii, ale historia jest uniwersalna, nieco podobna do „Sprawy Gorgonowej”, lecz dotyka jak najbardziej dzisiejszej problematyki.
Rosyjska bajka w grudniu
Ostatnią tegoroczną premierą będzie spektakl dla dzieci na dużej scenie. Zobaczymy „12 miesięcy” Samuela Marszaka - autora znanego szczególnie starszym czytelnikom z podręczników do języka rosyjskiego (jeśli uważnie je czytali).
W czasach telewizji gierkowskiej mogliśmy oglądać radziecki film pod tym samym tytułem. Jest to bardzo ciepła opowieść o tym, jak dwunastu braci (miesiące) ratuje dziewczynkę od śmierci w lesie.
- Wystawiamy tę sztukę z myślą o najmłodszych widzach, ale zawarte w niej studium charakterów sprawi, że dorośli też nie powinni się nudzić - stwierdza Bartosz Zaczykiewicz.
Zwierciadło feminizmu
W nowym już roku pod koniec lutego Justyna Celeda wyreżyseruje „Poskromienie złośnicy”.
- Ten spektakl może okazać się ciekawym zwierciadłem dla rzeczywistości, wypełnionej dyskusją o parytecie czy feminizmie - mówi Zaczykiewicz.
W drugiej części najbliższego sezonu scena „Horzycy” pokaże jeszcze dwie sztuki francuskie: „Napis”, Geralda Sibleyrasa (o niuansach relacji sąsiedzkich) oraz „Roberto Zucco” autorstwa skandalisty Bernarda-Marie Koltesa w reżyserii Leny Frankiewicz.
- Sztuka napisana 30 lat temu, niestety bardzo nam się uaktualniła, na przykład w kontekście relacji sfery publicznej z pojedynczym człowiekiem - wyjawia dyrektor artystyczny Teatru Wilama Horzycy, Bartosz Zaczykiewicz.
Wrzesień w Teatrze Horzycy
15 -18.09., 19.00 - Kwartet (spektakl gościnny),
20-21.09., 19.00 - Pięć róż dla Jenifer, Cyber Cyrano 22.09., 19.00 - Cyber Cyrano
19-25 .09., 19.00 - noc w kosmosie 27.09., 19.00 - Noc w kosmosie
28-30.9., 19.00 - Bóg mordu
BIURO OBSŁUGI WIDZÓW - czynne jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 DO 16.00, a w soboty od 10.00 DO 14.00
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?