Na Okrężnej w Aleksandrowie Kujawskim błota już nie ma

We wtorek dokonano odbioru technicznego nawierzchni i chodnika przy ulicy Okrężnej. - Nie ma pani pojęcia, jak się tu mieszkało. Brnęliśmy w błocie i zazdrościliśmy mieszkańcom gminy Aleksandrów Kujawski, że dalej na ich terenie jest asfalt - komentują dwie kobiety napotkane w tym rejonie miasta. Nie chcą się przedstawić. - Dość już nagadałyśmy się temat tej ulicy. Cieszymy się, że w końcu jest - tłumaczy jedna z nich.

Są takie miejsca, gdzie miasto łączy się z gminą Aleksandrów Kujawski i gdyby nie tablice informujące, gdzie jest granica, trudno było by zauważyć gdzie się kończy miejska zabudowa, a gdzie zaczyna wiejska. Tak jak na przykład tam, gdzie miejska ulica Okrężna zamienia się w pewnym miejscu w ulicę Krokusową w Rożnie Parcelach w gm. Aleksandrów Kujawski. Wiejska Krokusowa miała asfalt, a miejska Okrężna zaczyna się nawierzchnią z trylinki, a dalej (ok. 400 m) była drogą gruntową. Po opadach błotnistą. Już nie jest, bo na tym gruntowym kawału położono asfalt. Wcześniej miasto wkopało w ziemię rury kanalizacyjne. Asfalt „pociągnięto” aż do gminnego asfaltu w Rożnie Parcelach.

Czytaj również: Uwaga! Tutaj działają już odcinkowe pomiary prędkości!

- Mieszkańcy prosili o wjazdy i chodnik. Pobudowaliśmy je - mówi burmistrz Andrzej Cieśla. Przyznaje, że pod odbiorze technicznym okazało się, że będą jeszcze musiały być pewne poprawki. Ulicę budował inowrocławski Inodróg. Kosztowała 360 tys. złotych. Miasto finansowało ją z własnych pieniędzy.

Fragment ulicy Okrężnej to trzecia ulica doprowadzona do porządnego stanu w tym roku. Wcześniej zakończono remonty ulic Zielonej i Szczygłowskiego.