Minionej nocy policjanci z „patrolówki” w Aleksandrowie Kujawskim kontrolowali ruch na terenie pobliskiej gminy. Po północy funkcjonariusz wydał sygnał do zatrzymania dla nadjeżdżającego mercedesa. Kierowca jednak nie zareagował, co więcej zaczął gwałtownie przyśpieszać.
Policjanci, z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, ruszyli więc za nim. Siedzący za kierownicą 41-latek uciekał przed funkcjonariuszami ulicami Łazieńca. Po chwili został jednak zatrzymany. Mężczyzna był trzeźwy. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że uciekał, bo ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ze sprawdzenia w policyjnych systemach wynikało, że 41-latek do maja 2019 r. nie powinien w ogóle znaleźć się za kierownicą.
Teraz mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, a także za jazdę wbrew sądowemu zakazowi. Za zignorowanie sygnałów nakazujących zatrzymanie pojazdu i kontynuowanie jazdy może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Kujawska Drogówka - Odcinek 1
Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?