Niemal wszystkie bajki dla dzieci kończą się słowami: „I żyli długo i szczęśliwie”. Nic więc dziwnego, że w okresie dzieciństwa z zapałem wierzymy w dobre zakończenia i wieczną miłość. Rzeczywistość jednak szybko weryfikuje naiwny pogląd dziecka na świat – w dorosłość wkraczamy, mając już za sobą pierwsze rozczarowania sercowe. Każde zauroczenie, które skończyło się rozstaniem, jest dla nas bolesne, a zagojenie „ran” wymaga czasu. Jeśli jednak przytrafiła się nam prawdziwa, lecz nieszczęśliwa miłość, złamane serce nie goi się w ciągu kilku dni.
Dlaczego złamane serce boli?
Wiadomość o końcu związku nierzadko spada na nas jak grom z jasnego nieba. Zakochani po uszy, nie dostrzegamy sygnałów ze strony swojej drugiej połówki – nie widzimy lub nie chcemy widzieć jej zniecierpliwienia i coraz mniejszego zaangażowania w związek. Częste kłótnie lub okresy ciszy tłumaczymy sobie zwykle problemami partnera w pracy i życiem w stresie, dlatego gdy przychodzi moment, w którym słyszymy: „To koniec”, mamy wrażenie utraty kontaktu z rzeczywistością.
Koniec związku to początek kolejnego etapu w naszym życiu, ale świadomość straty bliskiej nam osoby nie pozwala nam spojrzeć na rozstanie w taki sposób. Na początku obezwładniają nas silne emocje. Czujemy się zranieni, osamotnieni i zdradzeni. Nie potrafimy przyjąć do wiadomości faktu, iż partner, któremu poświęciliśmy tyle czasu i uczuć, chce zakończyć związek. Następnie pojawia się złość i rozgoryczenie, które z czasem przeradza się w głęboki smutek. Na spokojnie zaczynamy doszukiwać się powodów rozstania i najczęściej znajdujemy je w nas samych. Wszystkie kompleksy, o których nie pamiętamy w dobre dni, wracają do nas z podwójną siłą, by posłużyć nam jako sposób na usprawiedliwienie decyzji ekspartnera. Im bardziej pogrążamy się w takich rozważaniach, tym trudniej jest nam pogodzić się z końcem związku i na nowo układać sobie życie.
Co warte podkreślenia, nieszczęśliwa miłość może przytrafić się każdemu, także tym osobom, które nie były i nie są w związku z obiektem swoich uczuć. Czasami zakochujemy się w kimś, kto jest już zajęty lub z innego powodu znajduje się poza naszym zasięgiem. Gdy wiemy, że nie możemy liczyć na wspólne chwile, mamy dwa wyjścia: zaakceptować ten fakt na wstępie i usiłować wyleczyć się z nieszczęśliwej miłości lub pielęgnować w sobie to uczucie, zamykając się tym samym na relacje, które mogłyby mieć szanse powodzenia.
Jak odzyskać równowagę?
Trwanie w nieszczęśliwej miłości to niezdrowa sytuacja, dlatego warto poszukać sposobu na pogodzenie się z losem:
• Jeśli twój związek dobiegł nagle końca, znajdź czas na żal. Nie wmawiaj sobie, że czujesz się świetnie, a całonocne imprezy to najlepsze remedium na złamane serce. Przyznaj się sam przed sobą, że jest ci źle – smutek jest naturalną reakcją na złamane serce.
• Powstrzymaj się od wysyłania SMS-ów i wiadomości mailowych z litanią żalów do swojej byłej drugiej połówki. Jeśli masz poczucie, że pewne kwestie należy wyjaśnić, odczekaj, aż będziesz na siłach, by porozmawiać o nich otwarcie twarzą w twarz.
• Nie śledź poczynań eks na portalach społecznościowych – nie sprawdzaj, czy ma nowych znajomych płci przeciwnych i nie wyobrażaj sobie, że ktoś zajął już twoje miejsce. Jeśli korci cię, by złośliwie skomentować posty byłego partnera, wyłącz komputer i zajmij się zakupami spożywczymi, sprzątaniem lub innymi pracami domowymi. Kąśliwe wpisy można zawsze usunąć, ale niesmak pozostanie na długo.
• Znajdź czas na szczerą rozmowę z przyjacielem. Wyrzuć z siebie trudne emocje i pozwól bliskim sobie osobom udzielić sobie wsparcia.
• Nie próbuj zdegradować ekspartnera w oczach znajomych – nie opowiadaj o intymnych szczegółach, które mogłyby przedstawić go w złym świetle, nie śmiej się z drobnych przywar i nie rozpuszczaj plotek. Okazując klasę, pokazujesz, że mimo końca związku, były partner był dla ciebie kimś ważnym. Pamiętaj, że im dłużej o nim myślisz i mówisz, tym trudniej będzie ci odzyskać wewnętrzny spokój.
• Gdy poczujesz, że złamane serce doskwiera ci coraz mniej i jesteś gotowy na poznawanie nowych osób, umów się na randkę. Spotkaj się w neutralnym miejscu i skoncentruj się na swoim rozmówcy. Nie staraj się uwieść go, by potwierdzić swoją atrakcyjność! Przypadkowy seks nie uleczy twojego serca i nie dostarczy ci doznań, na jakie mogłeś liczyć z eks. Bliskość pojawia się z czasem – nie przyspieszaj tempa wypadków!
W kwestii złamanego serca nie ma reguł – niektórzy potrafią otrząsnąć się z nieszczęśliwej miłości w stosunkowo krótkim czasie, inni potrzebują długich miesięcy, a nawet lat na odzyskanie równowagi wewnętrznej i otworzenie się na relacje z płcią przeciwną.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?