Genowefa Wochna z Kruszynka skończyła sto lat. Urodziny u stulatki z gminy Koneck [zdjęcia]

Dzień Babci i Dziadka w Aleksandrowie Kujawskim

Pani Genowefa ma wyśmienite poczucie humoru, żartuje i nie narzeka na zdrowie. Rodzina się śmieje, że to chodząca encyklopedia. - Mama wie o wszystkim. Pamięta każdego, ma doskonałą pamięć, nadal przypomina mi listę zakupów – mówi jej 70-letnia córka Maria Piasecka. - Sama się ubierze i może zrobić jeszcze dużo rzeczy, choć od sześciu lat nie widzi.

Stulatka straciła wzrok w wyniku choroby, ma jedynie poczucie światła. Narzeka jedynie na to, że nie może zobaczyć bliskich i dokładnie wszystkiego przygotować sama.

- Ciężko się żyło. Czasy II wojny światowej były najgorsze. Pracowałam u dziedzica, jego żona była wspaniała, natomiast on był straszny. Zbił mnie kiedyś bardzo – wspomina jubilatka. - Teraz to tylko zdrowie i żeby wzrok był. Nic mi już nie trzeba. Mam kochane dzieci, które mnie szanują i cudowne wnuki.

Kobietą opiekuje się jej wnuczka Elżbieta, córka Marii, która mieszka niedaleko.

Stulatka urodziła się w powiecie radziejowskim, z rodzicami przyjechała do Kruszynka. Pracowała u niemieckiego gospodarza, u którego poznała swojego przyszłego męża, Lucjana. Ślub wzięli w lutym 1942 roku. Doczekali się pięcioro dzieci, dwie córki i trzech synów. Pani Genowefa ma także 12 wnucząt, 19 prawnucząt i 8 praprawnucząt.

Duże rodzinne spotkanie dopiero jest w planach, ale stulatkę odwiedził już Ryszard Borowski, wójt gminy Koneck z radnym, panie z KGW oraz pracownicy aleksandrowskiego oddziału KRUS. Jubilatka otrzymała prezenty i życzenia. Nie zabrakło wspólnie zaśpiewanego dwieście lat!

Jak sposób na długie życie ma pani Genowefa? - Praca i zero lenistwa – odpowiada.
Stulatka od dziecka pracowała. Po ślubie zajmowała się gospodarstwem i dziećmi, by zarobić, sprzedawała z własnego pola warzywa. Handlowała na rynku w Ciechocinku i Toruniu. - Mama nie próżnowała. Nie miała chwili odpoczynku. Jeszce kilka lat temu, gdy mama widziała, to sama gotowała obiady – dodaje pani Maria. - Potrafiła wyprać, wyprasować i zająć się drobiem.

To kolejna stulatka w gminie Koneck. W ubiegłym roku świętowała Irena Wochna, szwagierka pani Genowefy.

Pani Genowefie z Kruszynka życzymy dwustu lat, energii i niesłabnącego poczucia humoru.