- Niecodzienna sytuacja w Polsce i na świecie zmusza nas wszystkich do przymusowej izolacji - mówi Dawid Urbański, kierownik. - Wszystkie instytucje funkcjonujące i bazujące na kontaktach międzyludzkich zostały zamknięte. Tym bardziej dotkliwe jest to dla osób z niepełnosprawnościami.
Mimo wszystko Środowiskowy Dom Samopomocy im. prof. J.W. Piltza w Aleksandrowie Kujawskim, pomimo fizycznego zamknięcia drzwi, nie przestaje pracować i działa zdalnie. - Cała załoga jednostki nie ustaje w wymyślaniu różnych aktywności dla uczestników przebywających w domach - organizowane są różne konkursy z różnych dziedzin, a na stronie ośrodka i Facebooku publikowane są na bieżąco najistotniejsze zalecenia i procedury dotyczące epidemii - opowiada Dawid Urbański.
Dodatkowo pracownicy są w ciągłym kontakcie telefonicznym ze swoimi podopiecznymi, aby w razie potrzeby zapewnić wsparcie. - Z rozmów z rodzicami i opiekunami wynika jedna konkluzja, która jest bliska sercu każdego -wszyscy z utęsknieniem czekają na zakończenie epidemii, aby móc wrócić do normalnego funkcjonowania - przyznaje kierownik.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?