Orlęta Aleksandrów Kujawski - Chełminianka 1:2 (0:0)
Bramki: Łukasz Witucki (61, karny) - Piotr Kaczkowski 2 (69 71).
ORLĘTA: Kościelecki - Modrzejewski, Brzeziński, Żbikowski, Kupiec - Mańka, Sokół (74, Kaźmierczak), Mariusz Żywica (46, Witucki), Rutecki, Młodzieniak (68, Sąsała), Witkowski (79, Mateusz Żywica).
CHEŁMINIANKA: Kawała - Pa. Śmigielski, Szpankiewicz, Orlicki, Majorek - Baranowski (70. Murawski), Marks - Piasecki I, Kaczkowski, Nalaskowski - Ernest.
Chełmnianie mieli okazję zagrać przeciw byłemu swojemu trenerowi Dariuszowi Durdzie i koledze Przemysławowi Żbikowskiemu. Sentymentów nie było. Pierwsza część nie przyniosła bramek i zbyt wielu emocji. Te zaczęły się w 61. min., gdy sędzia podyktował rzut karny (zdaniem gości bardzo problematyczny) dla Orląt za zagranie ręką w obrębie „16”. Z 11 metrów nie pomylił się Łukasz Witucki. Ten sam zawodnik kilka minut później mógł podwyższyć na 2:0, ale zmarnował dobrą okazję. Zemściło się to na gospodarzach szybko.
W 69. min. po podaniu Wojciecha Ernesta w sytuacji sam na sam z golkiperem Orląt znalazł się Piotr Kaczkowski, który nie zmarnował okazji. Popularny „Kaczek” 120 sekund później strzelił drugiego gola na wagę trzech punktów. Miejscowi próbowali doprowadzić do remisu, ale bez powodzenia.
- Stworzyliśmy cztery stuprocentowe sytuacje, jeżeli się ich nie wykorzystuje trudno myśleć o zwycięstwie. Nie mieliśmy szczęścia, po strzale Wituckiego i niepewnej interwencji bramkarza piłka trafiła w słupek - powiedział Cezary Smieszny, prezes Orląt.
WYNIKI 8. KOLEJKI IV LIGI, STRZELCY, TABELA, ZAPIS RELACJI NA ŻYWO
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
