Pogoń Mogilno - Chełminianka Chełmno 1:0 (0:0)
Bramka: Szal (60).
CHEŁMNIANKA: Kawała - Pa. Śmigielski, Szpankiewicz I, Orlicki I, Majorek - Kaczkow-ski, Sz. Marks - Piasecki (56. Grzelecki), Murawski I, Rogulski - Ernest.
Chełminianka po raz piąty w historii grała o punkty w Mogilnie. I po raz piąty przegrała.
Miejscowi od początku posiadali inicjatywę. Lepiej prezentowali się fizycznie, ale ich gra była dość schematyczna. Długie wrzutki w pole karne na napastników nie przynosiły powodzenia do 60. minuty. Wówczas Dawid Orlicki zbił piłkę głową, ale wprost pod nogi Krzysztofa Szala. Ten huknął z 16 metrów pod poprzeczkę nie do obrony. Potem w kilka minut kropkę nad „i” mógł postawić Karol Kopliński. Najpierw trafił w słupek. Z kolei w 64. min. fatalnie spudłował z 10 metrów mając odsłoniętą bramkę.
Piłkarze z Chełmna do końca szukali wyrównania, lecz tego dnia ofensywa nie była ich mocną stroną. Zagrożenia nie przynosił również stałe fragmenty gry. Najbliżej celu był Wojciech Ernest w 72. min., po którego strzale piłka o centymetry minęła słupek. W 85. min. futbolówka jeszcze raz znalazła się w bramce Chełminianki, lecz arbiter nie uznał gola dopatrując się faulu Roberta Matelskiego.
Chełmnianie po 10. kolejce spadli w tabeli na 6. miejsce (15 pkt). Wyprzedziła ich Cuiavia Inowrocław.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?