Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą ratować rzekę Tążynę przed wyschnięciem. Jest projekt rewitalizacji

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Związek Gmin Ziemi Kujawskiej od kilku lat prowadzi projekt, którego celem jest uratowanie Tążyny przed wyschnięcie. Ten temat był szeroko omawiany podczas ostatniego spotkania z przedstawicielami Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.

Z sentymentem mieszkańcy powiatu aleksandrowskiego spoglądają na rzekę Tążynę. Ten lewobrzeżny dopływ Wisły wysycha, dla wielu prócz wspomnień pozostały także zdjęcia.
- Tu łapaliśmy raki – opowiada mieszkaniec Aleksandrowa Kujawskiego. - Dawniej Tążyna to było miejsce spotkań, wycieczek i wielu randek. Malownicze tereny zachęcały do odpoczynku nad wodą. Rzeka wije się w prawo i w lewo, jest niezwykle malowniczo położona.

- Tak bawiliśmy się nad rzeką Tążyną – widnieje podpis pod jednym ze starych zdjęć, a na nim młodzież, która korzysta z wodnych kąpieli. - Są miejsca, gdzie jest woda, w innych jej brakuje. Przy suszy i wysokich temperaturach woda wysycha - dodają mieszkańcy.

Wody w rzece, jak na lekarstwo, nie mówiąc już o jakości, bo do rzeki spływają ścieki z okolicznych gmin. Związek Gmin Ziemi Kujawskiej od kilku lat pracuje nad zatrzymaniem wody w rzece. Ten temat poruszono podczas spotkania samorządowców z powiatu aleksandrowskiego z przedstawicielami Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie, Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej w Gdańsku, Toruniu i Włocławku.

- Kujawy wysychają. Od lat pracujemy nad zatrzymaniem wody w Tążynie, co pozytywnie wpłynie na rolnictwo i środowisko - tłumaczy Ryszard Borowski, wójt gminy Koneck i prezes ZGZK. - W budżecie zabezpieczyliśmy środki na ten cel. Przez przetarg wybraliśmy program, na którego bazie wykonamy rewitalizację rzeki poprzez odtworzenie małej retencji wodnej na terenie działania naszego związku.

W ramach programu będą stworzone zastawki spietrzające wodę, wyczyszczone odcinki przepływowe i wykorzystane miejsca, w których można zatrzymać wodę.

- Rzeka ma ogromny wpływ na nasze środowisko, ale także na rolnictwo. Woda uciekła do Wisły. Chcemy przywrócić jej dawny blask – dodaje Ryszard Borowski.

Podczas spotkania omawiano także przygotowanie do realizacji budowy stopnia wodnego w Siarzewie. - To są potrzebne dla naszego regionu inwestycje. Zapewni nam to rozwój. Już 40 lat temu wspominano, że stopień wodny we Włocławku jest pierwszy i nieostatni. Niestety to nie jest dobry czas na inwestycję. Pierw COVID, teraz wojna na Ukrainę wstrzymują wszystkie prace – dodaje wójt Konecka.

Z informacji, jakie uzyskali samorządowcy ZGZK, budowa stopnia wodnego w Siarzewie zakończy się w 2032 roku!

Rodzinny Piknik nad Wisłą w Ciechocinku. Zawody wędkarskie, gry zabawy i regionalne potrawy od KGW

Rodzinny piknik nad Wisłą w Ciechocinku. Tak się bawili mies...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl Nasze Miasto