Zobacz wideo: Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 4 odcinek 22
Ściana deszczu w Aleksandrowie Kujawskim, nic nie widać na drogach. Kierowcy stoją daleko od drzew, ale jazda w takich warunkach jest zbyt niebezpieczna. Na minutę spadło kilka centymetrów wody.
Złe warunki atmosferyczne mogły przyczynić się do wypadku na autostradzie, do którego doszło około godz. 18.30.
To tylko początek skutków dzisiejszej burzy, która przeszła przez powiat aleksandrowski. W mieście powiatowym nadal pada i mocno wieje.
IMGW alarmował- w całym kraju we znaki dadzą się burze z gradem i upał. W powiecie aleksandrowskim obowiązuje 2. stopnień zagrożenia. 1 lipca od godz. 17, do 2 w nocy prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć ulewne opady deszczu do 40 litrów wody na metr kwadratowy, lokalnie do 50 l/mkw. oraz porywy wiatru do 115 kilometrów na godzinę, lokalnie do 130 km/h. Miejscami grad. Możliwość utworzenia się trąby powietrznej.
Strażacy z Aleksandrowa Kujawskiego, Ciechocinka i OSP są w akcji. Już naliczyli ponad 50 zgłoszeń dotyczących usuwania skutków burzy.
W Bądkowie zalana jest główna ulica i kilka budynków. Woda stoi także na kilku innych drogach. W Zarębowie ogromny grad uszkodził dachy we wsi.
W Ciechocinku szkody wywołane gradem też są duże. Zniszczone auta i zalane piwnice w budynkach prywatnych i mieszkalnych.
- Grad był ogromny. Wysiadałem z auta i oberwałem jedną kulką. W moim ogrodzie nie ma żadnego krzaczka pomidora. Wszystko zniszczone - opowiada jeden z mieszkańców uzdrowiska.
Pan Antoni pokazuje zalaną piwnicę. Drugi raz w tym roku.
Telefon alarmowy w komendzie PSP ciągle dzwoni. Wpływają kolejne zgłoszenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?