Aleksandra i jej córka zostały uduszone, przewiezione do lasu i zakopane. Ich ciała znaleziono po kilkunastu dniach.
Bardzo możliwe, że jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego strony złożą wniosek o wyłączenie, przynajmniej w części, jawności rozprawy. Było to sygnalizowane wcześniej, na posiedzeniu aresztowym Krzysztofa R. – dowiedziała się Polska Agencja Prasowa. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd, który będzie prowadził proces w pięcioosobowym składzie.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, która w połowie kwietnia poinformowała o przesłaniu do sądu aktu oskarżenia. Kilkanaście dni wcześniej śledczy otrzymali opinię psychiatryczną dotyczącą 53-letniego Krzysztofa R. Biegli orzekli, że mężczyzna był poczytalny w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów, a więc może odpowiadać karnie.
O tragedii dwóch mieszkanek Częstochowy wielokrotnie pisaliśmy na stronach Naszego Miasta.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?