Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja w lokalu wyborczym w Zakrzewie!

Jadwiga Aleksandrowicz
Policję wezwano do lokalu wyborczego w Domu Pomocy Społecznej w Zakrzewie.
Policję wezwano do lokalu wyborczego w Domu Pomocy Społecznej w Zakrzewie. DPS
Czy wyborca, który głosował w DPS, zakłócił ciszę wyborczą?

W niedzielę (8 października) w Zakrzewie odbyły się wybory uzupełniające do rady gminy. Spowodowane były rezygnacją z mandatu radnego Dariusza Obiały, reprezentującego w radzie Zakrzewo. O wolny mandat ubiegało się dwoje kandydatów: Ewa Gmińska i Krzysztof Sznajder. Wyborcy w niedzielę udali się do dwóch lokali: w Domu Kultury i Domu Pomocy Społecznej. W jednym z nich miało dojść do incydentu, o czym włocławską redakcję „Pomorskiej” powiadomił radny gminny Sławomir z Sędzina w gm. Zakrzewo.

Chodzi o lokal w Domu Pomocy Społecznej, gdzie radny Kazimierczak zasiadał w komisji wyborczej. Jak relacjonował, jeden z wyborców zakłócił ciszę wyborczą, bo przybył do lokalu z ulotką w ręku.

- To jakieś wielkie nieporozumienie - mówi Mirosław Jóźwiak, przewodniczący komisji wyborczej w DPS. - O godzinie siódmej rano przyszedł starszy człowiek, jeden z mieszkańców DPS. Nagle pan Kazimierczak zerwał się z miejsca i wyrwał temu panu kartkę, którą on trzymał. Nie chciał mi jej pokazać, schował ją do kieszeni i zadzwonił po policję. Tłumaczyłem panu Kazimierczakowi, że taką decyzję powinna podjąć cała komisja, a nie jeden z jej członków - opowiada przewodniczący komisji.

Mówi, że od lat pracuje w komisjach wyborczych i wiele razy widział, jak starsi ludzie notują sobie na kartkach nazwiska osoby, na którą chcą głosować.

- To był pierwszy wyborca, przyszedł dwie minuty po otwarciu lokalu. Trzymał w ręku ulotkę. Zrobiłem to, co do mnie należało. Powiadomiłem policję. Przyjechały dwie policjantki, ale nie wzięły ulotki. Przyjechały drugi raz i ją zabrały. Dziś też byłem w tej sprawie na policji. Trzeba wyjaśnić, czy na ulotce kandydatka miała prawo wydrukować herb gminy. Zresztą pytań dotyczących wyborów jest więcej, na przykład, czy miała konto, NIP, REGON, z jakich pieniędzy drukowała ulotki - powiedział nam Sławomir Kazimierczak.

Wczoraj do Delegatury Państwowej Komisji Wyborczej dotarły nie tylko protokoły z wyborów, ale też notatki przewodniczącego komisji i Sławomira Kazimierczaka w tej sprawie.

Nieoficjalnie wiemy, że wybory wygrała Ewa Gmińska.

Wideo: Kto zwykle zarządza domowym budżetem?/DDTVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl Nasze Miasto